TAGA Harmony
1
29.10.2018

Działa niczym plaster przyklejony na ranę.

"Stereo i Kolorowo" o naszym filtrze zasilania PF-2000

Z funkcji filtrowania zanieczyszczeń sieciowych wywiązuje się znakomicie równolegle ani nie ograniczając, ani  "nie muląc" dźwięku. Działa niczym plaster przyklejony na ranę.

Brzmienie systemu podłączonego do filtra Taga Harmony jawi się jako czyste i otwarte, bezpośrednie i szerokie, zdecydowane i rozdzielcze. Wpływ PF-2000 na dźwięk najpełniej objawia się polepszeniem ilustracji szczegółów, namacalności sceny oraz lepszej definicji niższego basu. Można także doszukać się zwiększenia selektywności i rozdzielczości przekazu. Zamazane fragmenty nagrań są ewidentnie mocniejsze i widoczniejsze. Bardziej czytelne. Nie są to duże zmiany, lecz jednoznaczne i wyraźne. Bezsprzeczne. 

Oczywiście, nie wspominam to takim błogosławionym wpływie filtra PF-2000 na dźwięk jak brak słyszalnych przepięć, trzasków, czy tzw. pyknięć, bo to zrozumiałe. Również nie słychać szumów i innych interferencji. PF-2000 z tych zadań wywiązuje się pierwszorzędnie. Nic dodać, nic ująć…

Wpływ na dźwięk jest oczywisty - polepsza się ogólny obraz muzyczny, szczegóły stają się wyraźniejsze, zaś brzmienie otrzymuje więcej substancji i kontentu. Polecam PF-2000 szczególnie osobom, które nie mają żadnego filtra zasilania i posiłkują się jeszcze np. tzw. listwą zasilającą. W takich przypadkach progres brzmieniowy będzie najwyższy, zaś satysfakcja użytkownika gwarantowana.